Okres rozkwitu przypadł na lata 1956-1971, kiedy to polska spółdzielczość uczniowska była zaliczana do najprężniej działających na świecie obok francuskiej, brytyjskiej, szwedzkiej i duńskiej. O znaczeniu polskich spółdzielni uczniowskich świadczy fakt, że polscy reprezentanci zostali zaproszeni na I Międzynarodowe Sympozjum Spółdzielczości Szkolnej w Paryżu w roku 1979, zorganizowane przez UNESCO w ramach obchodów Międzynarodowego Roku Dziecka, ogłoszonego przez UNICEF.W tych latach mówi się o lawinowym przyroście młodzieżowych kooperatyw do liczby 16.000, również dzięki zaangażowaniu Naczelnej, a następnie Krajowej Rady Spółdzielczej.
Przełom nastąpił w początku transformacji, która jednym z pierwszych aktów prawnych – specustawą ze stycznia 1990 r. - uderzyła dotkliwie w spółdzielczość polską. Zaskakuje niechęć ówczesnych władz do spółdzielczości jako takiej, która niczego nie chciała od państwa z wyjątkiem równych warunków działania. Tak niszczycielska fala antyspółdzielcza nie przetoczyła się przez żaden inny sąsiedzki kraj, jak Czechy, Związek Radziecki, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, nie mówiąc o krajach Europy Zachodniej, gdzie spółdzielczość od lat wzmacniano.
Ten niełatwy okres spółdzielnie uczniów przetrwały ze znacznymi stratami ilościowymi. Ostały się dzięki konsekwentnemu wsparciu społecznemu, prawnemu i finansowemu Krajowej Rady Spółdzielczej i części krajowych związków rewizyjnych, licznych działaczy Związku Nauczycielstwa Polskiego, zwłaszcza starszego pokolenia oraz determinacji opiekunów i instruktorów spółdzielni uczniowskich oraz samych młodych kooperatywistów. Według danych cytowanych przez resort sprawiedliwości, w 2011 r. istniało w kraju 5000 SU, liczących około 300 tysięcy uczniów.
Założenie Fundacji Rozwoju Spółdzielczości Uczniowskiej (FRSU) w 1991 r. a więc na początku transformacji okazało się istotnym czynnikiem, pozwalającym na zmniejszenie niekorzystnych dla SU skutków specustawy. Od początku Fundacja nawiązała robocze kontakty z Krajową Radą Spółdzielczą. Jest jednym z podmiotów, wśród około 11 000 fundacji w Polsce, ale jak dotąd jedyną, która postawiła za cel statutowy „działania na rzecz dzieci i młodzieży szkolnej zorganizowanej w formie spółdzielni uczniowskich”. To nas zobowiązuje, ale też przydaje rozróżnialności wśród szerokiego sektora organizacji pozarządowych w kraju. Wychowanie młodzieży, edukacja dzieci i dorosłych jest podawana jako cel statutowy licznych fundacji i stowarzyszeń, ale jak dotąd tylko nasza Fundacja powiązała wyraźnie ten cel ze spółdzielczością w szkole.
Fundacja współpracuje z organizacjami i podmiotami, które w różnej formie podejmują sprawy młodzieży, spółdzielczości i rozwoju społecznego, jak: Związek Lustracyjny Spółdzielni Pracy, Banki Spółdzielcze z Grupy BPS, Krakowski Bank Spółdzielczy, krakowskie spółdzielnie „Kłos” i „Wawel”, Stowarzyszenie na rzecz Spółdzielni Socjalnych z Poznania, Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Spółdzielczości i Przedsiębiorczości Lokalnej WAMA-COOP w Olsztynie, ROPS w Poznaniu, Stała Konferencja Ekonomii Społecznej, spółdzielczość spożywców SPOŁEM. Umożliwia to krzewienie wiedzy o spółdzielczości uczniowskiej w różnych środowiskach i sondowanie, w czym mogły by one wesprzeć młodzieżowe kooperatywy.
więcej na stronie frsu